Jako obywatelom przysługuje nam cały szereg praw i wolności, z którymi wiążą się także liczne obowiązki, jakie mamy wobec swojego państwa. Kwestie te regulowane są przez specjalne przepisy prawne ustanawiane przez organy ustawodawcze. Bardzo często występują dodatkowe uprawnienia, które nadaje się słabszym grupom społecznych. Wśród nich są chociażby niepełnosprawni, dzieci, czy kobiety, które walkę o swoje prawa rozpoczęły niemal dwieście lat temu. Niekiedy prowadzą ją także współcześnie.
Sufrażystki – pionierki ruchu kobiecego
Walka o prawa kobiet rozpoczęła się już na przełomie XVIII i XIX wieku. Jej początki były szczególnie zauważalne na terenach krajów anglosaskich – Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych. To właśnie wtedy sufrażystki, czyli członkinie ruchu kobiecego podejmowały działania, które miały sprawić, że obywatelki otrzymają prawa równe mężczyznom. Głównym postulatem sufrażystek było bowiem równouprawnienie przedstawicieli obydwu płci. Panie chciały mieć dostęp do praw socjalnych i politycznych, takich samych jak panowie. Chciały się kształcić na uniwersytetach, aby zdobyć wykształcenie, znaleźć pracę i finansowo uniezależnić się od mężczyzn. Zależało im także na uzyskaniu czynnego i biernego prawa wyborczego, które pozwoliłoby im głosować w wyborach, a także kandydować.
Emancypantki – mieszkanki ziem polskich, które wierzyły w nadejście zmian
Wraz z upływem czasu hasła głoszone przez sufrażystki stały się popularne także w innych częściach świata. Również na ziemiach polskich można było zauważyć działania ruchu kobiecego. Polskie emancypantki musiały jednak borykać się z dodatkowymi trudnościami, którymi było rozproszenie aktywistek po trzech zaborach. Jednak mimo to kobiety się nie poddawały. Dzielnie walczyły nie tylko o odzyskanie przez Polskę niepodległości, ale także o przyznanie im praw wyborczych oraz możliwości edukowania się. Ich działania patriotyczne łączyły się więc z aktywnościami emancypacyjnymi, wśród których najbardziej popularne było tworzenie organizacji kobiecych, wydawanie czasopism i broszur oraz organizowanie tajnych zjazdów kobiet. W tych wszystkich inicjatywach widać było wielkie zaangażowanie kobiet oraz nieustępliwość. Panie wiedziały do czego dążą i krok po kroku robiły wszystko, aby osiągnąć upragniony cel.
Sejm Ustawodawczy – pierwsza szansa na dojście kobiet do władzy
Nadzieje na otrzymanie przez kobiety w Polsce praw wyborczych pojawiły się 11 listopada 1918 roku, czyli w dzień odzyskania niepodległości. Już kilka dni po tym wydarzeniu Józef Piłsudski wdrożył odpowiednie regulacje prawne, na których podstawie wprowadzone zostało powszechne prawo wyborcze, a więc także i kobiety mogły oddawać swój głos oraz kandydować. Pierwszą okazją do skorzystania z czynnego i biernego prawa wyborczego Polki miały już w styczniu 1919 roku. Właśnie wtedy odbyły się wybory do Sejmu Ustawodawczego, który miał zostać utworzony w celu stworzenia nowej konstytucji, czyli ustawy zasadniczej. W wyniku przeprowadzonego głosowania, w którym frekwencja była wyjątkowo wysoka, funkcję posła objęło aż osiem kobiet. Były to aktywne działaczki, które miały dorobek na płaszczyźnie edukacyjnej, społecznej i charytatywnej. Pierwszymi posłankami były: Irena Kosmowska, Gabriela Dziubińska, Maria Moczydłowska, Jadwiga Dziubińska, Zofia Sokolnicka, Zofia Moraczewska, Anna Piasecka oraz Franciszka Wilczkowiakowa. Wtedy były one swoistymi pionierkami i stanowiły wzór do naśladowania dla innych kobiet. Widać jak wiele zmieniło się od tamtego czasu – dzisiaj obecność kobiet w ławach sejmowych, czy też w szeroko rozumianej polityce, nie jest niczym dziwnym. Jednak można zaobserwować, że ta dziedzina życia publicznego jest zdecydowanie zdominowana przez przedstawicieli płci męskiej.
Podsumowanie
Prawa kobiet współcześnie, w większości państw demokratycznych na świecie, są standardem, którego istnienie nikogo już nie dziwi. Przedstawicielki płci żeńskiej mogą w dużej mierze cieszyć się szerokim wachlarzem uprawnień i podobnie jak mężczyźni uczestniczyć w życiu publicznym. Jednak są sytuacje, w których prawa kobiet są łamane lub w jakiś sposób ktoś chce im zagrozić. Należy z całym przekonaniem sprzeciwiać się takim praktykom, a wyspecjalizowane organy powinny stać na straży przestrzegania tych praw, aby panie już nigdy nie musiały walczyć o to, co im się po prostu należy – jako ludziom i obywatelom.